W ubiegłą niedzielę w każdej, większej czy mniejszej, miejscowości w Polsce odbywały się wybory samorządowe. Wybieraliśmy przedstawicieli, którzy będą nas reprezentować jako władze regionu. Udział w wyborach powinniśmy traktować jako obowiązek patriotyczny, ale także jako obowiązek każdego katolika.
Chrześcijanin to też patriota
Wrzuciłeś w niedzielę karty do głosowania? Jeśli tak to brawo! Jesteś wzorowym katolikiem i patriotą! Udział w głosowaniu jest bowiem obowiązkiem każdego z nas. Tak jak mamy obowiązek uczestniczyć w niedzielnej Eucharystii, tak też powinniśmy brać udział w wyborach. To nasz przywilej życia w wolnym państwie. To od nas zależy los Ojczyzny i jej mieszkańców. To też los Twój i Twoich najbliższych.
Rosnąca obojętność narodu
A może wcale nie poszedłeś w niedzielę na wybory? Pewnie stwierdziłeś, że Twój głos nic nie znaczy. Albo, że i tak nic to nie zmieni. Zapewne nie byłeś sam w takim myśleniu. Według danych z Państwowej Komisji Wyborczej frekwencja wyniosła ok. 52 %. A co z resztą obywateli? Pomyśleli pewnie tak jak Ty! A potem płacz i narzekanie, że w Polsce źle się dzieje… Czy jesteś w ogóle upoważniony, by oceniać innych, jeśli sam nie zadbałeś o najlepszy wybór dla Ojczyzny? Nie. Dlatego nie bądź obojętny, następny raz głosuj!
Jezus daje wskazówki
Chciałeś głosować, ale nie wiedziałeś na kogo? Zawsze proś o dobry wybór Ducha Świętego. Spójrz też na Jezusa i Jego słowo. To On w niedzielnej liturgii słowa dawał nam konkretne wskazówki. Do uczniów zaś swoich, którzy chcieli załatwić sobie miejsca na “dobrych stołkach” w niebie Jezus powiedział: “Wiecie, że ci, którzy uchodzą za władców narodów, uciskają je, a ich wielcy dają im odczuć swą władzę. Nie tak będzie między wami. Lecz kto by między wami chciał się stać wielkim, niech będzie sługą waszym. A kto by chciał być pierwszym między wami, niech będzie niewolnikiem wszystkich. Bo i Syn Człowieczy nie przyszedł, aby mu służono, lecz żeby służyć i dać swoje życie jako okup za wielu” (Mk 10, 42-45). Przypominajcie więc swoim wybrańcom, że oddając na nich głos pokładacie nadzieję w ich służbę Ojczyźnie i Kościołowi.