Połowa majowych dni już upłynęła… Dla mnie to zawsze miesiąc, w którym zaczynam już mocno czuć wiosnę, w którym wszystko rozkwita, mogę rozkoszować się pierwszymi promyki słońca. Może nie do końca taki opis pasuje do ostatnich majowych dni, które nie są bogate w słońce. Jest jednak jedna rzecz, która jest co roku niezmienna. Domyślasz się, co to jest?
Miesiąc maj jest miesiącem, który już od wielu wieków jest miesiącem szczególnie poświęcony Matce Bożej. W tym też czasie odmawiamy w kościele Litanię Loretańską, czyli śpiewamy tradycyjne majówki. Skąd wzięła się tradycja tych dni?
Początków tradycji nabożeństw majowych należy szukać w początkach wiekach chrześcijaństwa. Swój początek miała w pieśniach poświęconych Maryi Panny w V w. na Wschodzie. Na Zachodzie rozpowszechniło się w XIII i XIV wieku.
Litania Loretańska powstała prawdopodobnie we Francji w XII wieku. Swoją nazwę zawdzięcza miejscowości Loretto, gdzie była bardzo mocno popularna. Litania składa się z wezwań maryjnych, które wychwalają przymioty naszej Matki Maryi. Sama litania została zatwierdzona w 11 czerwca 1587 r. przez papieża Sykstusa V. Od tego momentu nie można dokonywać samowolnych zmian w wezwaniach maryjnych. Wezwania nie są od tamtego czasu w niezmienionej formie, ale każde z nich otrzymywało aprobatę kościoła.
W Polsce pierwsze nabożeństwa odnotowano w 1838 roku prowadzone przez jezuitów w Tarnopolu. W połowie XIX wieku majówki były odprawiane już w wielu miastach naszego kraju, m.in. w Warszawie, Krakowie, Płocku, Nowym Sączu, Lwowie. W Polsce za zgodą papieża Piusa XI do litania jest o jedno wezwanie więcej. W okresie międzywojennym, gdy została zatwierdzona uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski dołączono do wezwań “Maryjo Królowo Polski”.
Wieczorne nabożeństwa majowe już na stałe wpisały się w krajobraz Kościoła Katolickiego. Majówki śpiewane są przez cały miesiąc w świątyniach, ale i nie tylko… często możemy usłyszeć śpiew pieśni chwalących Matkę Boża przy przydrożnych kapliczkach, grotach, figurkach maryjnych. Śmiało można powiedzieć, że jest to kolejne potwierdzenie, że Polska jest krajem maryjnym. Od wielu, wieków mamy bardzo głębokie nabożeństwo do Matki Bożej, Ona też jest naszą Królową… Królową Polski! Każdy kto się do niej modli otrzyma otuchę, pocieszenie. Ona wyprasza każdemu z nas wiele łask, przez swoje wstawiennictwo u Jezusa.
Podziel się ze mną, czy Ty też uczestniczysz w majówkach i czy jest to dla Ciebie ważne?